Kobiecość ma wiele twarzy – czasem delikatna, czasem pełna ognia, zawsze związana z charakterem.
Fotografowanie kobiet to dla mnie spotkanie z autentycznością.
Zależy mi na tym, by zdjęcia były prawdziwe – delikatne, zmysłowe, pełne emocji.
Bez udawania, bez pośpiechu.
Zmysłowość nie musi oznaczać nagości.
To subtelny gest, spojrzenie, światło na skórze.
Lubię, gdy cień opowiada własną historię.
Tworzę przestrzeń, w której można być sobą – z całą swoją siłą i wrażliwością.
Z uważnością, szacunkiem i ciszą, która pozwala się zobaczyć naprawdę.
Back to Top